O mnie

Rapu słucham od zawsze. Pierwszą polską bitwę freestyle'ową usłyszałem jakoś w 2003 albo 2004 roku. Nie było jeszcze wtedy youtube'a (ani tym bardziej rapidshare'a czy innych tego typu), więc wiadomo - Kazaa, DC++ albo inne P2P i ściągało się różne mp3. W ten sposób na moim dysku pojawiły się trzy pliki z zagadkowymi literami w nazwie - "WBW".  A, że jakoś w tym okresie dostałem w prezencie discmana z opcją odtwarzania płyt mp3 (wtedy to był wielki szał, na jednej płycie mieściło się ponad 100 kawałków!), to nagrałem kilka płytek i pojechałem na jakieś wakacje. Pamiętam, że bardzo mi się to wtedy spodobało, więc po powrocie pościągałem więcej walk, później był niezapomniany finał WBW 2004, 2005 i fristajle wkręciły mi się już na dobre. W chwili obecnej wciąż staram się być na bieżąco, choć ostatnio wchodząc na youtube'a coraz częsciej wracam do starych walk.

Nieco więcej o freestyle'u w zakładce idea bloga, natomiast jeżeli nie jesteś zbyt dobrze zorientowany w temacie, to na pewno zainteresuje Ciebie podstrona freestyle - co to?.